poniedziałek, 18 maja 2015
Luna CD Erza
Byłam bardzo zmęczona że nie wiedziałam kiedy zasnęłam ani o której , ale spałam tak dobrze że śniło mi się że biegnę po łące pełnych białych kwiatów lili .Niestety blask promieni słońca oparzył mnie i mnie obudziły .Musiałam wstać i zjeść śniadania a potem lekarstwa. Niestety Erzy głęboko spała że nie mogłam ją obudzić i poproś o śniadanie ,wiec sama poszłam do kuchni szukając jedzenia .Gdy poszłam do kuchni zaważyłam na blacie pudełeczko płatków i karton mleka ,wiec chciałam zrobić płatki z mlekiem .Niestety nie dosięgałam wiec wzięłam krzesło ,przesunęłam do blatu i spięłam się .Gdy już dosięgałam do produktów to nie dosięgałam do wyższej szafy gdzie były miseczki i spadłam rozlewając mleko ,wysypując płatki i robić wielki chałas. Niestety wtedy obudziłam Erzy która szybko pobiegła do kuchni .Ja wtedy uśmiechnęłam się i powiedziałam …
-Dzień dobry …chcesz płatki z mlekiem……………………- wstałam z ziemi cała mokra z mleka - Przepraszam za bałagan –zasmuciłam się –Już to posprzątam –wzięłam ściereczkę i wycierałam
(?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz