środa, 10 czerwca 2015
Blood Cd Luna
Usiedliśmy pod drzewem kwitnącej wiśni i oglądaliśmy przepiękne niebo .Nagle powiedziałem ..
-Luna tak dawno nie słyszałem twego śpiewu czy mogła byś mi coś zaśpiewać?
-Może- uśmiechnęła się
-od czego ?-zapytał
-Od tego czy tego na prawdę pragniesz - powiedziała
-Chcę- powiedziałem
-Dobrze- zaczęła śpiewać
Ja wtedy zamknąłem oczy i wydychiwałem piosenki Luny która była taka czysta jak gwiazdy w nocy .Gdy Luna skoczyła śpiewać to wtedy otworzyłem oczy i pogratulują jej piosenki pocałowałem ją w policzek .
(Luna?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz